spokojnie utrzymać
Od początku mówiliśmy, że chcemy się spokojnie utrzymać, najlepiej awansując do play-off. To nasz cel, który wciąż jest aktualny. Cztery zwycięstwa nas do niego zbliżają, ale o niczym nie przesądzają - najbliższe mecze to wyjazd do Słupska i spotkanie z Anwilem u siebie, inne spotkania też będą trudne.
Nasze zadanie na ten sezon to jednak także zbudowanie podstaw zespołu z perspektywą na kilka następnych lat. Nie chcemy być jak Stal Stalowa Wola, która w lidze się rok temu utrzymała, ale musiała się wycofać ze względów ekonomicznych. Transfery na miarę możliwości, brak długów, stawianie sobie dalekosiężnych celów, dobra selekcja, zwiększanie budżetu itp. - to są nasze długofalowe cele, bo chcemy się rozwijać. Wszystko może się jeszcze wydarzyć, choć dzisiaj możemy być zadowoleni, że w 100 proc. wykorzystaliśmy swoją dobrą dyspozycję. W drużynie jest etos pracy, chemia i próba grania efektownej koszykówki.